poniedziałek, 29 maja 2017

Kocie lampki


Hejka wszystkim zapracowanym i tym odpoczywającym na urlopach.

   Wprawdzie wakacje jeszcze się nie zaczęły, ale udało się mi trochę wygospodarować wolnej chwili na zrealizowanie drobnego upominku z okazji chrztu. 
Myśl o szklanych lampionach decu, obijała mi się wielokrotnie i nareszcie doczekała się realizacji.
Zdecydowałam się na kociaki bo tak słodko tymi oczkami na mnie spoglądały z nad serwetki że zbiły konkurencję tradycyjnych motywów chrzcielnych.
Kto mówi że tradycja zawsze wygrywa....? Tym razem upominek będzie mógł ,,rosnąć razem z dzieckiem".

Uważam że taki lampionik idealnie wpasuje się dekorację dziecięcego pokoiku, a wy co sądzicie?




Chciałam aby praca była bardzo delikatna i skromna, to w końcu podarek dla maleństwa stąd wykończenie to jedynie delikatna koronka i guziczek.
Pomysł na prześwity w kształcie kocich łapek podsunęła mi moja kotka, która wiecznie przesiaduje w moim warsztaciku i ciągle zostawia mi ślady na stoliku. :)







Lampioniki zostały już wręczone, a że mam kilka wolnych dni od pracy to uciekam do mojego warsztaciku realizować kolejne pomysły. Paaaaaaaaaaaa  PA :)