wtorek, 26 marca 2019

jajko 2019

sezon kroszonka2019 




Konkurs już za nami na wyniki jeszcze trzeba poczekać a jedyne co pozostało to życzyć mi szczęścia 
Jak co roku po konkursie oficjalnie otwieram sezon na kroszonkę na moim blogu.
Obecnie 4 jaja wyskrobane w całości, w tym jedno na konkursie oraz 1 zbite. Strusie zaczęte i gęsie pofarbione czekają w kolejce.
Na razie nie wiele a może aż tyle... .... Do świąt jeszcze czas i dużo może się zmienić.
Ten sezon jest dla mnie wyjątkowy bo w końcu udało mi się zachęcić do przejęcia pałeczki, a raczej nożyka przez syna :) Chęci mu nie brakuję ale czy wystarczy cierpliwości to się okaże, kto wie może uczeń przerośnie mistrza....
Teraz kolej na małą galerie pierwszych kroszonek tego sezonu












kraszanki konkursowe

Na koniec wszystkich zapraszam na wystawę po konkursową która oficjalnie zostanie otwarta na tegorocznym jarmarku wielkanocnym w muzeum wsi opolskiej


niedziela, 10 marca 2019

Powrót do decu

Pierwsza praca w nowym roku....

Skrzynka na klucze, a jak kto woli tajny schowek 


Już prawie trzeci miesiąc za nami, a mi się dopiero udało pierwszą pracę wykonać.
W zasadzie to tą skrzyneczką zajmuję się już od dwóch lat i nareszcie udało mi się dokończyć. Muszę przyznać że długo szukałam inspiracji, a szczególnie nie wiedziałam na jaki motyw główny  się zdecydować. Skrzynka miała służyć naszej rodzinie, a każdy nasz członek rodziny ma inne zainteresowania, które ani trochę  się ze sobą nie łączą . Ostatecznie wygrały zainteresowania córki jakoś nie umiałam jej odmówić gdy wskazała serwetkę. Może to i dobrze dzięki niej skrzynka została ukończona .Przynajmniej co do kolorystyki wszyscy byli zgodni.
Jednak to prawda, że najtrudniej dogodzić najbliższym. 


Ostatnio zapomniałam o technice decu, może dlatego że brak widocznych  efektów od razu a mi ciągle czasu brak i jestem osobą dość niecierpliwą. Mimo tego deku uczy cierpliwości,skupienia i daje dużo możliwości twórczych. To świetna zabawa nawet z dziećmi kto nie próbował polecam.

 Na zakończenie zdjęcie w negatywie ostatnio bawię się trochę fotografowaniem :)


Zatem to duży sukces dokończyć coś zacztęgo i rozgrzebanego............Jak to mówią musi dostać mocy urzędowej :)  macie czasem też tak?

Skoro motywację mam dużą , to uciekam i zabieram się do sezonu jajcarskiego bo czas goni
pa pa