czwartek, 26 lutego 2015

kuferek raz jeszcze

Kuferek po raz drugi

Witajcie .....

Coś ostatnio nie mam chęci na rozpisywanie się więc będzie krótko i konkretnie. Jakiś czas temu wspominała że dostałam zamówienie na jeszcze jeden kuferek tak więc powstał kolejny w nowej odsłonie  tym razem w tonacji niebiesko białej i o zwiększonym gabarycie.




 Dodatkowo spróbowałam czegoś nowego i wykonałam mały kwiatuszek z satynowej wstążki.
Trochę przypomina broszkę trochę kotylion........ a wy jak myślicie?



Prawda że krótko/.......

Tu znajdziecie dla porównania poprzedni kuferek


To zmykam Wielkanoc za pasem trzeba jaja zdobić.

upsss... zdradziłam co będzie w następnym poście :)

środa, 25 lutego 2015

Miśowy koszyczek


Miśowy koszyk na dziecięce pamiątkowe drobiazgi.

Pomarańczowy Luty

Witajcie dziś o pewnym różowym misiu w pomarańczowym koszyku a także o kolorkach na luty z Danutkowej zabawy.

Koszyk głównie powstał z okazji narodzin dziecka. Różowy misio w sam raz dla małej damy, a dwa ukryte schowki na upominki świetnie przydadzą się jako ciekawe opakowanie upominkowe.
Duży koszyk na pewno zmieści jakaś grzechoteczkę lub małe wdzianko, a w miśowy balonik będzie można skryć drobny banknocik.


Duży schowek - koszyk





Mały schowek - balonik





Pomarańczowo to u mnie nie jest, ale za to kukurydziany odcień ścian ładnie się wkomponował w pokój dziecięcy. W szafie raczej tez się nic nie znajdzie bo jakoś nie przepadam za pomarańczami i ich tez nie jadam.
Kukurydze nawet lubię ale tylko do dekoracji jesiennych, z tond też postanowiłam wykorzystać ten odcień do  pracy wyzwaniowej.

Pomarańczowy kolor silnie rażący i nie bardzo lubiany za to bardzo ładnie łączy się z innymi barwami tak więc wybrałam trzecią propozycje kolorków na luty 



Na marzec proponuję róż gdyż kojarzy mi się z pierwszymi pojawiającymi się pączkami drzew.






poniedziałek, 16 lutego 2015

Wyniki Candy


Wyniki Candy

Witajcie wszyscy zniecierpliwieni wyników, nadszedł wielki dzień losowania.
Na począdku wszystkim dziękuje za zabawę bardzo mnie cieszy że zgłosilo się aż 14 osób powiem szczerze, że nawet nie liczyłam na przekroczenie 10. zatem wielkie dzięki.



Za wszystkich trzymałam kciuki niestety w losowaniu wygrywa jedna osoba.

Oto lista szczęśliwie zapisanych:


1. Joanna J. http://uolinki.blogspot.com/p/blog-page.html2. Marta DecuChic http://decuchic.blogspot.com/3.Hanna Pater http://fotoogrod.blogspot.com/4. Mulinka Kordonkowa http://tesstereczka.blogspot.com/5. Ala Gajewskahttp://alagaj.blogspot.com/6. Ewa Jurewicz http://jadwiga-sercemtworzone.blogspot.com/7. Danuta Kielar https://apis.google.com/u/0/wm/1/109123348482763923209
8.Ewela K http://zainspirowanaewela.blogspot.com/9.Edyta L http://edytamasasolna.blogspot.com/10.Emil Markiewiczhttp://solnyswiat.pl/11. Aleksandra W http://robotkowymiszmaszoli.blogspot.com/12. Wioleta welc http://wiolinowo.blogspot.com/13.Marzena Derwicka http://trojandowo.blogspot.com/14. Agnieszka Ahttp://raeszka.blogspot.com/


Dzięki candy odwiedziłam wiele blogówi poznałam wiele ciekawych osobowości. Tworzycie same wspaniałości. Pozdrawiam, a teraz zajrzyjcie do kogo leci mój upominek wylosowany przez moją córeczkę.





Gratulacje 

nr 12 z listy to: Wioleta welc

Proszę o wysłanie danych kontaktowych do przesyłki na mój adres justynka22kasperek@gmail.com.



piątek, 13 lutego 2015

Walentynkowy świecznik


Serduchowy świecznik

Witajcie

U mnie ostatnio dość pracowicie............ a jak u was?

Ponieważ jutro walentynki pokarzę wam jakie nietopowe serducho udało mi się stworzyć na wyzwanie u Danutki




Zgodnie z zasadami brak kolorów czerwonej miłości ------ też dobrze bo jestem już tą barwa przesycona. Lubię nowości zatem zrobiłam całkiem coś nowego, a dlaczego świecznik?  uwielbiam świece a na pewno jutro ich nie może zabraknąć.   Zresztą zobaczcie sami, a ponieważ jutro święto to mam dla was mały kursik............ na serducho oczywiście..


KURSIK

1. Wystarczy kartonik, z którego wycinamy dwa jednakowe serducha oraz dwie rolki po ręcznikach kuchennych


 2. Następnie wykonujemy bryłę serducha jak widać na zdjęciach

                                            Do wszystkiego używam kleju na gorąco

3. Przystępujemy do ozdobienia naszego kartonowego serducha

 Ja postanowiłam trójkącikowe zakładki zamaskować pastą strukturalną. Do tego celu wykorzystałam pastę którą wykonałam samodzielnie. ale możecie zakupić gotową. Do nałożenia pasty użyłam packi do kremowania tortów. Jeśli takiej nie macie to można ją znaleźć w każdym markecie budowlanym.

Dla zainteresowanych podaję przepis na domowy sposób wykonania 

pasty strukturalnej


  • 50 g pudru ( zasypki dziecięcej) lub skrobi kukurydzianej
  • 2 łyżeczki kleju typu vikol
  • 2 łyżeczki białej farby akrylowej
  • Ponieważ zależało mi aby masa po nałożeniu nie kruszała i nie pękała dodałam dodatkowo łyżeczkę gruntu ,,gesso" (uniwersalny grunt malarski zakupiony w sklepie plastycznym), w innym przypadku nie koniecznie
Wszystkie składniki mieszamy jeśli zajdzie potrzeba można dodać łyżeczkę wody. wszystkie składniki można nieco powiększyć dla uzyskania gładkiej papki. Jeśli chcemy uzyskać pastę tzw. śniegowa używaną do bąbek i efektów 3D to zamiast pudru stosujemy kaszę mannę.
Pozostałą masę możemy śmiało przechowywać w zamkniętym słoiczku do kolejnego użycia.


  Ważne : nie suszymy na grzejniku ani suszarką bo wszystko popęka.

4. Gdy wszystko pięknie nam wyschnie przystępujemy do malowania



Zgodnie z zasadami decoupagu  najpierw ciemna warstwa podkładowa ( u mnie czarna), puźniej preparat do spękań, a na koniec warstwa białej farby i lakier akrylowy bezbarwny.
W między czasie wykonuję z resztek kartonika elementy ozdobne,( met. decoup żelazkową) które przymocowuję do gotowego świecznika w efekcie 3D. Wszystko łatwo nam się poskłada wykorzystując np. kawałki korka.

Dodatkowo zamieszczam zdjęcie preparatów które użyłam
5. Na końcu wolne otwory świecznika ( rurki  po ręczniku toaletowym) wypełniamy obciążeniem  np. z kaszy lub makaronu, a następnie zaklejamy specjalnymi podstawkami do świeczek.



W efekcie końcowym  jeszcze kilka perełek dla ozdoby

Uuuuuuuuuuuuuufffffffffffffffffff         jakoś dobrnęliśmy do końca.