czwartek, 13 listopada 2014

Siostrzane armatki

Hej hej jak wam leci?
u mnie to różnie ciągle coś dłubie roluję i maluję.Wszędzie pełno już prac świątecznych ale nie u mnie, o nie na razie nie mam zamiaru przyśpieszać świąt... lecę w swoim tempie i dziś będzie o dwóch siostrzanych armatkach jakie miałam okazję zrobić.

Siostrzane wiklinowe armatki


Podobne ale różne, która się wam bardziej podoba? z zielenią czy z wanilią? jakoś nie umiem się zdecydować.



Armatka już oklepany temat w wiklinie ale mi jakoś wydaje się jednak klasyką i ciągle będzie w modzie. Wpaść na  dobry pomysł na upominek dla faceta do nie lada wyzwanie. Butelka to chyba jednak zawsze się sprawdza. Myślę że zbędne ozdoby są tu nie potrzebne bo i tak jeszcze żaden facet ich nie docenił przy najmniej ja takiego nie znam, dlatego wstawione kolorki dobrze to pasują, a wy jak myślicie?

Dla lepszej oceny możecie zobaczyć kilka fotek z różnych stron









uffff...... dzięki że dotrwaliście do końca . Opinie mile widziane teraz uciekam pa pa 



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz